Poznaliśmy oficjalne zarobki Putina. Ale prawda może być zgoła inna
W ciągu pięciu lat Władimir Putin zarobił ok. 670 tys. dolarów - wynika z przedstawionych przez niego informacji. Eksperci nie dają jednak wiary tym liczbom i przekonują, że prawdziwy majątek prezydenta Rosji jest zdecydowanie większy.
Do złożenia informacji o swoich finansach zmusiły Putina wymogi stawiane wszystkim, którzy chcą kandydować na prezydenta Rosji. Szczegóły podaje "Washington Post".
I tak, z dokumentów, które prezydent złożył w Centralnej Komisji Wyborczej, wynika, że między 2011 a 2016 r. zarobił ok. 670 tys. dolarów. Putin posiada aż 13 kont bankowych, na których zgromadził 281 tys. dolarów, apartament w Petersburgu o powierzchni 800 m kw., 230 akcji Banku Sankt Petersburg oraz dwa samochody marki GAZ Wołga i Ładę 4x4. Lider "Jednej Rosji" twierdzi, że na jego majątek składa się prezydenckie uposażenie, emerytura wojskowa oraz zyski z akcji i kont oszczędnościowych.
Niezależni obserwatorzy przekonują jednak, że prawdziwy majątek Putina jest zdecydowanie większy. Według szacunków finansisty William Browdera, który w latach 1995-2006 prowadził w Rosji szereg inwestycji, wynosi on ponad 200 miliardów dolarów. Jeśli to prawda, prezydent Rosji byłby najbogatszym człowiekiem świata.
Kandydat niezależny
Wybory w Rosji odbędą się 18 marca, w rocznicę aneksji Krymu. Putin jest trzecim, oficjalnie dopuszczonym do startu kandydatem, obok Władimira Żirinowskiego i Pawła Grudinina. Formalnie startuje jako kandydat niezależny. Ostatecznie w karcie do głosowania ma się znaleźć osiem nazwisk.
