Poznali się na czacie, potem uwięził ją i jej dzieci
Prokuratura rejonowa w Brzegu wysłała do sądu akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, który uwięził kobietę poznaną wcześniej za pośrednictwem internetu - poinformowała rzeczniczka opolskiej prokuratury okręgowej, Lidia Sieradzka.
Sprawa zaczęła się gdy 24-letni mieszkaniec Lublina poznał mieszkankę Karłowic na Opolszczyźnie na internetowym czacie. Kiedy kobieta nie chciała kontynuować znajomości, Adrian S. najpierw miał jej grozić, a później, w lutym br., przyjechał do jej domu. Uwięził ją i trójkę jej dzieci. Mąż napadniętej przebywał w tym czasie za granicą. - Mężczyzna groził kobiecie, że zabije ją i członków jej rodziny, doprowadził również kobietę do innej czynności seksualnej - relacjonowała prokurator.
Uwięziona kobieta, wykorzystując nieuwagę napastnika, opowiedziała przez telefon o zdarzeniu swej matce, która natychmiast powiadomiła policję. Do akcji wkroczyli policyjni antyterroryści, którzy zatrzymali Adriana S.
Mężczyzna nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Twierdzi że został przez kobietę pomówiony. Za groźby karalne i pozbawienie wolności innych osób wbrew ich woli, grozi mu kara do 10 lat więzienia.