PolskaPożegnano żołnierzy-logistyków udających się do Iraku

Pożegnano żołnierzy-logistyków udających się do Iraku

95 żołnierzy, którzy będą służyć w ramach
VI zmiany polskiego kontyngentu wojskowego w Iraku, pożegnał we
wtorek minister obrony Radosław Sikorski w ich macierzystym 1.
Pomorskim Batalionie Logistycznym w Bydgoszczy.

Jedziecie do Iraku w sytuacji, gdy tam już miały miejsce wybory konstytuanty i wybory demokratyczne. Irakijczycy odrzucili totalitaryzm, odrzucili dyktaturę Saddama Husajna, nie wystraszyli się bomb, samochodów-pułapek, samobójców - powiedział w czasie uroczystości Sikorski.

My, Polacy wiemy, co to wychodzić z dyktatury i uczyć się demokracji. Dla nas szczególnie ważnym słowem jest "solidarność". Wy, jadąc do Iraku możecie Irakijczykom tę solidarność okazać - dodał minister.

Większość żołnierzy kompanii logistycznej przygotowanej do wyjazdu brało już udział w III zmianie polskiego wojska w Iraku. Dowódca kompanii kpt. Jacek Świder zapewnił ministra, że jego podwładni w czasie przygotowania wykonali wszystkie zadania szkoleniowe i są dobrze przygotowani do misji.

Do zadań żołnierzy-logistyków w Iraku należeć będzie m.in. transport paliwa i wody, prowadzenie napraw i remontów pojazdów, sprzętu i uzbrojenia oraz magazynowanie broni i amunicji, części zamiennych, paliw i żywności.

W 1. Pomorskiej Brygadzie Logistycznej im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy służy 200 oficerów, 800 podoficerów i szeregowych zawodowych oraz 500 żołnierzy służby zasadniczej. Obecnie w ramach V zmiany w Iraku pełni misję 180 żołnierzy z tej jednostki.

Wymiana polskiego kontyngentu wojskowego w Iraku ma się odbyć na przełomie stycznia i lutego. Nowym dowódcą wielonarodowej dywizji w Iraku będzie gen. bryg. Edward Gruszka, który od stycznia do lipca 2004 r. dowodził stacjonującą w Karbali 1. brygadą wielonarodowej dywizji.

W 2006 r. misja Polaków ma mieć charakter doradczo-szkoleniowy. Żołnierze skupiać się będą głównie na szkoleniu irackiego wojska, policji, straży granicznej oraz doradztwie w zakresie kierowania organami administracji publicznej. Zajmą się też m.in. pomocą humanitarną.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)