Pożegnanie Giovanniego Agnellego
(PAP)
Ponad 20 tysięcy osób - w tym politycy oraz przedstawiciele świata biznesu i finansów - wzięło udział w pogrzebie szefa Fiata, Giovanniego Agnellego.
We mszy żałobnej, która odbyła się w katedrze turyńskiej uczestniczyło kilka tysięcy osób. Kilkanaście tysięcy zgromadziło się na placu przed świątynią, gdzie przez głośniki transmitowano przebieg uroczystości. Miliony Włochów obserwowało ceremonię w telewizji.
Ceremonia rozpoczęła się odczytaniem, przesłania Jana Pawła II do rodziny zmarłego. Papież określił Giovanniego Agnellego jako "wybitną postać w chwilach ważnych dla historii Włoch" i zwrócił uwagę, że "swoją przedsiębiorczością umiał przyczynić się do dobra, rozwoju gospodarczego i społecznego Włoch".
Po zakonczeniu uroczystości, zebrani długotrwałymi oklaskami pożegnało trumnę z ciałem Agnellego, którą przewieziono do miejscowości Villar Perosa, położonej około 50 kilometrów od Turynu. Tam łożono ją w rodzinnym grobowcu na miejscowym cmentarzu. Tę część pogrzebu ograniczono tylko dla najbliższych członków rodziny i przyjaciół.
Giovanni Agnelli urodził się 12 marca 1921 roku w Turynie. W 1963 roku został wiceprezesem rodzinnego koncernu Fiat, założonego przez jego dziadka w 1899 roku. Stanowisko prezesa firmy objął w 1966 roku i piastował je do 1996 roku, kiedy z racji wieku ustąpił, zachowując jednak tytuł honorowego prezesa koncernu.
Giovanni Agnelli zmarł w piątek. Cierpiał na raka prostaty.