Pożary na Lazurowym Wybrzeżu
(PAP)
Na południowym wschodzie Francji wybuchły
dwa pożary, które pod wpływem silnego wiatru
błyskawicznie rozprzestrzeniły się. Płomienie zniszczyły 2400
hektarów lasu sosnowego wraz z poszyciem.
Z zagrożonych terenów ewakuowano tysiące turystów i urlopowiczów przebywających na licznych w tej okolicy polach kempingowych. Władze departamentu Var na Lazurowym Wybrzeżu wezwały posiłki do walki z żywiołem. Z innych departamentów pośpieszyły jednostki pożarnicze w sile ponad 500 strażaków.
Największe szkody wyrządził pożar w okolicach Vidauban na północ od Lazurowego Wybrzeża. Pastwą płomieni padło tam ponad 2000 hektarów lasu iglastego. Silny wiatr rozprzestrzeniał ogień w tempie kilometra na godzinę.
Pomiędzy Le Muy i Saint-Maxime ewakuowano duży camping, na którym znajdowało się 2000 urlopowiczów i ponad 500 samochodów. Doszczętnie spłonęły tam dwa domy mieszkalne. Zablokowana została droga prowadząca do Zatoki Saint-Tropez. W akcji gaśniczej uczestniczyło osiem samolotów, 2 śmigłowce oraz 80 samochodów strażackich. Dym i płomienie było widać z odległości 15 kilometrów.
Drugie ognisko pożaru znajdowało się w okolicach Digne w prowansalskich Alpach Południowych., gdzie spłonęło ok. 400 hektarów lasu. Ewakuowano tam kilka campingów i część zabudowań.
Pojedyncze pożary wybuchły także w innych regionach Francji, nękanych od miesięcy przez suszę.