Pożary i zalania po nawałnicy nad Bydgoszczą
Dziesięć pożarów, kilkadziesiąt zalanych
ulic i piwnic oraz zniszczone samochody to efekt gwałtownej burzy
i ulewy, która przeszła nad Bydgoszczą i okolicami miasta.
15.06.2007 | aktual.: 16.06.2007 01:12
Paweł Frątczak, rzecznik kujawsko-pomorskiej straży pożarnej powiedział, że pożary, spowodowane wyładowaniami atmosferycznymi, powstały przede wszystkim w miejscowościach otaczających miasto: w Gościeradzu, Tryszczynie i Jarużynie, a także w rejonie położonego na południu regionu Żnina. W ogniu stanęły zabudowania gospodarskie i stogi siana.
Gaszenie pożarów wymagało zaangażowania prawie wszystkich dyżurujących zastępów straży pożarnej.
Rzecznik dodał, że w tej sytuacji interwencje związane z wypompowywaniem wody z kilkudziesięciu zalanych pomieszczeń, przede wszystkim piwnic, muszą poczekać do rana.
Woda zalała również wiele ulic w Bydgoszczy, przede wszystkim w dzielnicy domów jednorodzinnych Osowa Góra. Pod wodą znalazła się także część dwupoziomowego skrzyżowania, pod przebiegającą przez miasto drogą nr 5.
Woda w tym miejscu pojawiła się tak szybko, i w tak dużych ilościach, że całkowicie zalała cztery samochody osobowe. Jak zapewnia Frątczak, kierowcom ani pasażerom aut na szczęście nic się nie stało.
Wyładowania atmosferyczne uderzyły także w jedną z linii wysokiego napięcia koło Bydgoszczy oraz w stację transformatorową w samym mieście.