Pożar w Starachowicach. Częściowo spłonął budynek socjalny
15 osób musiało opuścić w nocy z poniedziałku na wtorek swoje mieszkania, po pożarze drewnianego budynku socjalnego w Starachowicach (Świętokrzyskie); spłonęła większa część budynku - poinformowała straż pożarna.
14.01.2014 | aktual.: 14.01.2014 09:17
Jak powiedział oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach Andrzej Pyzik, pogotowie ratunkowe udzieliło na miejscu pomocy jednej osobie.
- Mieszkańcy opuścili objęty pożarem parterowy budynek jeszcze przed przybyciem ratowników. Z ogniem walczyło 19 zastępów strażackich. Budynek w większej części spłonął - mówił Pyzik.
- Sprawdzamy jeszcze za pomocą kamery termowizyjnej, czy nie ma już ryzyka, że ogień może znowu się pojawić - dodał strażak.
Na razie nie są znane przyczyny pożaru.
Mieszkańcy budynku noc spędzili w ogrzewanym namiocie, rozstawionym przez ratowników; niektórzy udali się do swoich rodzin.
Jak powiedziała rzeczniczka starachowickiego magistratu Iwona Ogrodowska-Ogórek, żadna z poszkodowanych osób nie zdecydowała się na nocleg w hostelu.
O godz. 8 we wtorek miejski sztab kryzysowy zdecyduje o pomocy dla poszkodowanych. Budynek, znajdujący się przy ul. Bugaj, prawdopodobnie nie będzie nadawał się do ponownego zamieszkania. Władze miasta już wcześniej planowały go rozebrać.