Pożar w pobliżu elektrowni jądrowej w Czechach
Pożar, który wybuchł we wtorek po południu w pomocniczym obiekcie czeskiej elektrowni jądrowej w Temelinie, został szybko ugaszony i nie spowodował żadnego zagrożenia - poinformował rzecznik elektrowni Marek Svitak.
Incydent nie stanowił żadnego zagrożenia dla pracy elektrowni ani dla bezpieczeństwa - powiedział Svitak.
Pożar został spowodowany przegrzaniem jednego z elementów stacji osuszania powietrza dla stacji kompresorów niskiego ciśnienia. Obiekt ten znajduje się blisko kilometr od bloków energetycznych elektrowni.
Pożar ugasił dyżurny pracownik przy pomocy gaśnicy. Straty materialne oszacowano na 8 tys. koron.
Jak zaznaczył Svitak, w stacji kompresorów niskiego ciśnienia jest siedem kompletów urządzeń do osuszania powietrza, przy czym na bieżąco pracuje tylko jeden - co daje znaczną rezerwę.
Obrońcy środowiska oraz mieszkańcy sąsiadujących z Czechami austriackich krajów związkowych Górnej i Dolnej Austrii od chwili uruchomienia elektrowni w Temelinie domagają się jej zamknięcia, twierdząc, że stanowi ona potencjalne zagrożenie.
Władze czeskie podkreślają, że Temelin został zbudowany z uwzględnieniem wszystkich światowych standardów bezpieczeństwa.
