Pożar w fabryce farb pod Opolem - 3 osoby są ranne
Po prawie 4 godzinach akcji gaśniczej strażakom udało się opanować pożar w fabryce farb w Choruli (opolskie). W piątek wieczorem paliły się tam hale produkcyjne o powierzchni 2,7 tys. metrów kwadratowych. Pożar gasiło 26 jednostek straży pożarnej. Poparzony został pracownik zakładu. Ucierpiał także strażak i operator koparki - zatruli się oparami.
Według relacji zastępcy komendanta Powiatowej Straży Pożarnej w Opolu brygadiera Marka Matczaka, udało się ochronić część produkcyjną zakładu i miejsce gdzie były przechowywane materiały wybuchowe. Pozostała część zakładu ze względu na łatwopalne materiały niestety spłonęła. Nie udało się obronić ani prawego ani lewego skrzydła zakładu. Runęła jedna z hal.
Pożar nie zagroził mieszkańcom okolicznych miejscowości. Straż miejska jednak apeluje do okolicznych mieszkańców by pozostali w domach. Dym unosi się na kilka kilometrów.
Dogaszanie fabryki może potrwać do rana, na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru, nieznana jest też wielkość strat.