Małopolska: chmura dymu nad miastem. 100 strażaków w akcji

• Pożar wybuchł w nocy z poniedziałku na wtorek w hali przy ul. Krzyżanowieckiej w Bochni.
• W akcji bierze udział 100 strażaków, w tym grupa chemiczna.
• Pożar został opanowany, nie ma osób poszkodowanych, a jakość powietrza jest monitorowana.

Pożar, który wybuchł w Bochni, objął halę oraz składowisko opon, przy ul. Krzyżanowieckiej.

Ogień pojawił się ok, godz. 4:00, a płomienie szybko objęły cały obiekt. Sytuacja została opanowana po godz. 6 rano, natomiast działania nadal trwają.

- Do akcji zadysponowano 24 zastępy, czyli 100 strażaków, w tym grupę chemiczną "Kraków 6" - poinformował w rozmowie z Polsat News mł. kpt. Ciepły.

W pewnym momencie nad miastem unosił się słup czarnego dymu, a akcję strażaków utrudniało duże zadymienie.

Grupa chemiczna monitoruje jakość powietrza - nie ma zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi.

Obecnie trwa przelewanie odpadów, aby zapobiec ponownemu rozprzestrzenieniu się ognia. Z informacji strażaków wynika też, że nikt nie został poszkodowany.

Czytaj też:

Strzelanina w Teksasie. Sprawca złapany po zabiciu trzech osób

Wstrząs w kopalni Knurów-Szczygłowice. Akcja ratunkowa

Źródło: Polsat News/ Bochnia112/Bochnianin.pl