Pożar na samym szczycie. Ogień w Bieszczadach

Pożar traw na szczycie Połoniny Caryńskiej. Spłonął ponad hektar terenu. Akcja gaśnicza była bardzo trudna, strażacy używali quadów.

Pożar w Bieszczadach
Pożar w Bieszczadach
Źródło zdjęć: © Jakub Doliwa
Mateusz Dolak

08.04.2024 | aktual.: 08.04.2024 21:33

- Pali się przy szczycie. Na miejscu działa dziewięć zastępów straży pożarnej, ale dojeżdżają kolejne - przekazał chwilę po godzinie 20 mł. bryg. Dariusz Dacko ze straży pożarnej w Ustrzykach Dolnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pożar gasiły łącznie około 84 osób. Na nogi postawiono nie tylko strażaków, ale też ratowników ze służby leśnej, GOPR i straż graniczną.

- Ogień został ugaszony - przekazał po 21 mł. bryg. Dariusz Dacko. Jak dodał, "miał on miejsce od strony południowej". - Znajdował się blisko najwyższego szczytu. Spłonęły połacie traw i porostów - powiedział strażak. Do akcji zaangażowano 14 quadów i drona, który monitorował teren.

Trudna akcja gaśnicza

- Przyczyna pożaru nie jest nam znana. Na pewno nie doszło do wzniecenia ognia z powodu burzy. Dziś była ładna pogoda, sprzyjało to ruchowi turystycznemu. Na szczęście nie było osób poszkodowanych - dodał Dacko.

Akcja gaśnicza z powodu trudnego terenu była bardzo skomplikowana. - Strażacy używali narzędzi do tłumienia pożarów. Nie wszędzie mogliśmy dojść, musieliśmy ręcznie pracować na nachyleniu przy silnym wietrze - podsumował.

Połonina Caryńska to bardzo popularny cel wycieczek. Przez jej grań przebiega czerwony Główny Szlak Beskidzki z Brzegów Górnych do Ustrzyk Dolnych. Widokowo jest to jedno z najciekawszych miejsc w Bieszczadach Wysokich.

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Komentarze (68)