Pożar pod kanałem La Manche; 8 osób rannych, 6 zatrutych dymem
W Eurotunelu pod kanałem La Manche wybuchł pożar. Tunel łączy Francję z Wielką Brytanią. Nie ma ofiar śmiertelnych, osiem osób doznało mniejszych obrażeń, a sześć zatruło się dymem. Ruch w tunelu został całkowicie wstrzymany.
Ogień pojawił się około godziny 16 czasu polskiego w pociągu towarowym, który znajdował się akurat w odległości 11 km od wjazdu na teren Francji. Pociąg jechał z Folkstone do Calais. Pożar spowodowała ciężarówka przewożąca fenol. Najprawdopodobniej od przegrzanych hamulców zapaliła się jej opona. Potem ogień objął też dwie kolejne ciężarówki.
W chwili wybuchu pożaru, w tunelu nie było żadnego pociągu pasażerskiego.
W pociągu było w tym czasie 32 kierowców ciężarówek – wszyscy zostali ewakuowani tzw. tunelem bezpieczeństwa. Osiem osób zostało lekko rannych, 6 zatruło się dymem.
Francuscy strażacy opanowali już sytuację. Z pomocą przybyli jednak też Brytyjczycy, którzy wysłali siedem wozów strażackich i cztery karetki pogotowia.
Wysłaliśmy też pociąg, który przetransportuje tamtych ludzi z tunelu bezpieczeństwa na terytorium Francji – powiedział rzecznik brytyjskiej policji.
Francuskie koleje SNCF informują, że ruch na tej trasie zostanie wstrzymany do piątku rano.
Francuska minister spraw wewnętrznych Michele Alliot-Marie poinformowała, że wieczorem uda się na miejsce pożaru.
Od czasu otwarcia Eurotunelu w 1994 roku miało tam miejsce wiele wypadków, ale tylko jeden z nich - pożar w 1996 roku - przyniósł ofiary śmiertelne.
Tunel pod kanałem La Manche umożliwia kursowanie między Francją a Anglią pociągów towarowych przewożących samochody i ciężarówki, a także pociągów pasażerskich "Eurostar", które łączą Londyn z Paryżem i Brukselą.