Pożar mieszkania w Sosnowcu - zginęło dziecko
12-letnie dziecko zginęło, a jego matka i siostra
zostały przewiezione do szpitala, w wyniku pożaru, do którego
doszło w Sosnowcu. Spłonęło mieszkanie w
czteropiętrowym bloku.
Do pożaru doszło ok. godz. 3 rano w północnej części miasta, w dzielnicy Zagórze. Jak poinformował oficer dyżurny sosnowieckiej straży pożarnej, gasiły go trzy zastępy strażaków. Paliło się mieszkanie na pierwszym piętrze czteropiętrowego budynku.
Z mieszkania strażacy ewakuowali kobietę oraz jej córkę. Obie trafiły do szpitala. Jeszcze przed przybyciem strażaków z okna wyskoczył 21-letni mężczyzna, który po upadku także trafił do szpitala. W lokalu znaleziono też niestety zwłoki 12-letniego chłopca - powiedziała rzeczniczka śląskiej straży pożarnej Aneta Gołębiowska.
Jak zaznaczyła, nie jest jeszcze znana bezpośrednia przyczyna śmierci dziecka. Całkowitemu spaleniu uległo mieszkanie o powierzchni ok. 60 m kw. Straty wstępnie oszacowano na ok. 50 tys. zł. Przyczynę pożaru będą badać specjaliści.