Powstaje instytut towarzysza Gierka
W Sosnowcu powstaje fundacja pod nazwą Instytut Edwarda Gierka. Zwolennicy sekretarza idą za ciosem po tym, jak obronili go przed utratą tytułu honorowego obywatela miasta.
- Wszystkie dokumenty związane z powołaniem do życia Instytutu zostały już przygotowane. Jutro spotykamy się u notariusza, by dopełnić formalności prawnych przed złożeniem wniosku o rejestrację w Krajowym Rejestrze Sądowym - powiedział Paweł Wojtusiak, reprezentujący fundację.
Założycielami Instytutu są działacze społecznego Komitetu Obrony Pamięci Edwarda Gierka, z sekretarzem generalnym Unii Pracy pos. Grzegorzem Pisalskim i radnym Sosnowca Maciejem Adamcem, a także członkowie Ruchu Odrodzenia Gospodarczego im. Edwarda Gierka z prof. Pawłem Bożykiem, radnym Sosnowca Markiem Godkiem, a także lewicowi posłowie Krzysztof Matyjaszczyk, Bożena Kotkowska i Elżbieta Streker-Dembińska.
Założyciele fundacji mówią wprost, że próba wyrzucenia Gierka z listy honorowych obywateli Sosnowca zwarła szeregi i przyspieszyła pracę nad promocją dokonań Edwarda Gierka, zwłaszcza wśród młodzieży. Będzie się to odbywać poprzez warsztaty, wykłady, prelekcje oraz pogadanki w szkołach i tworzenie regionalnych i lokalnych Izb Pamięci, poświęconych dokonaniom Edwarda Gierka.
Mocnym uderzeniem na początek ma być organizowana 13 marca w Zespole Szkół Elektronicznych i Informatycznych w Sosnowcu konferencja naukowa poświęcona dekadzie lat 70. "Dekada Gierka na tle PRL".
Wśród innych zamierzeń Instytutu znalazła się pomoc finansowa dla młodych naukowców - zwłaszcza tych publikujących prace dotyczące Gierka oraz lat 70., a także promocja "idei opiekuńczego państwa dobrobytu", społecznej gospodarki rynkowej oraz "postępowych idei społecznych i gospodarczych" - jak napisano w zaproszeniach.
- Powstanie Instytutu jest wypełnieniem obietnicy danej nad grobem Edwarda Gierka w jego 8. rocznicę śmierci, zgodnie z którą dzisiejsi inicjatorzy utworzenia Instytutu obiecali sobie, że na 10. rocznicę śmierci I Sekretarza doprowadzą do utworzenia Izby Pamięci Edwarda Gierka, którą rozwinie się być może w Muzeum Edwarda Gierka - kończy Wojtusiak.