Powstaje film o zamordowanym przez terrorystów dziennikarzu
W Pakistanie trwają zdjęcia do filmu o
korespondencie amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal"
Danielu Pearlu, który został zamordowany przez islamskich
terrorystów.
Jedną z głównych ról gra Angelina Jolie. Władze Pakistanu protestują jednak przeciwko działaniom ekipy filmowej.
Jak poinformowała gazeta "Pakistan Daily Times", ekipa pracująca na planie filmu "A Mighty Heart" kręci zdjęcia bez oficjalnej zgody pakistańskiego rządu. Urzędnicy ostrzegają, że takie działanie jest nielegalne i że jeśli filmowcy nie podporządkują się tamtejszym przepisom, podejmą wobec nich działania prawne.
Dramat "A Mighty Heart" powstaje na podstawie pamiętników żony Pearla, Mariane Pearl; w jej rolę wciela się Angelina Jolie.
38-letni Pearl, korespondent "Wall Street Journal" w Indiach, został w 2002 roku porwany w Karaczi, w Pakistanie. Pojechał tam, by nawiązać kontakt z islamskimi grupami, o których sądzono, że mają powiązania z szefem Al-Kaidy, Osamą bin Ladenem. Porywacze poderżnęli Pearlowi gardło i zarejestrowali to na kasecie wideo. Kasetę przesłali amerykańskim władzom.
Reżyserem filmu "A Mighty Heart" jest Brytyjczyk Michael Winterbottom, tegoroczny zdobywca Srebrnego Niedźwiedzia dla najlepszego reżysera na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie - za film "Droga do Guantanamo".
Obraz "A Mighty Heart" ma trafić na ekrany kin w przyszłym roku.