ŚwiatPowolna identyfikacja ofiar tsunami niepokoi państwa europejskie

Powolna identyfikacja ofiar tsunami niepokoi państwa europejskie

Niektóre państwa europejskie skarżą się na zbyt powolny proces identyfikacji i przekazania zwłok ich obywateli, zabitych przez grudniowe tsunami - poinformował premier Tajlandii Thaksin Shinawatra, przyrzekając podjęcie przez rząd kroków w celu przyśpieszenia tych praktyk.

Uderzenie tsunami 26 grudnia zeszłego roku pozbawiło życia setki Niemców, Szwedów, Brytyjczyków i innych obcokrajowców spędzających wakacje na turystycznej wyspie Phuket na południu Tajlandii.

Otrzymałem tysiące telefonów z kilku krajów europejskich z żądaniem szybkiej repatriacji zwłok zabitych Europejczyków. Musimy jak najszybciej przekazać ciała ofiar ich bliskim - zapowiedział premier.

Proces identyfikacji zabitych i poszukiwania osób zaginionych przebiegał dotychczas powoli i z dużymi trudnościami. Wiele znalezionych w wodzie ciał było w stanie zaawansowanego rozkładu z powodu wysokich tropikalnych temperatur.

Spośród 5374 osób, których śmierć dotąd potwierdzono, 1790 to Tajowie, a 1789 obcokrajowcy. W 1795 przypadkach nie udało się ustalić rasy ani narodowości ofiar. Wśród 3132 osób, uważanych za zaginione, jest 2122 obywateli Tajlandii i 1010 cudzoziemców.

W ciągu miesiąca, jaki upłynął od uderzenia tsunami, ustalono tożsamość około 700 Tajów i 200 obcokrajowców. Niemal wszystkie niezidentyfikowane ciała znajdują się w prowizorycznych kostnicach w dwóch świątyniach buddyjskich około 100 km na północ od wyspy Phuket.

Prace identyfikacyjne prowadzą dziesiątki ekspertów z całego świata. Starają się oni łączyć wyniki oględzin zwłok z informacjami od krewnych i przyjaciół ofiar, umieszczonymi w komputerowej bazie danych ośrodka identyfikacji ofiar tsunami na wyspie Phuket.

Od czasu otwarcia bazy danych 10 stycznia za jej pomocą udało się jednak ustalić tożsamość zaledwie 23 ofiar kataklizmu.

Minister spraw wewnętrznych Bhokin Bhalakula powiedział, że wszystkie zidentyfikowane zwłoki obcokrajowców zostaną przeniesione do kontenerów-chłodni w nowym ośrodku w pobliżu lotniska na wyspie Phuket. Zidentyfikowane ciała Tajów oraz zwłoki o nieustalonej tożsamości pozostaną we wspomnianych dwóch świątyniach.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)