Powietrzny spacer Nika Wallendy. Miliony osób wstrzymały oddech

Powietrzny spacer w Chicago słynnego na całym świecie Nika Wallendy zakończył się sukcesem. Pochodzący z rodziny akrobatów 35-letni Amerykanin przeszedł po linie na wysokości blisko 200 metrów nad ziemią. Najpierw - między budynkami, które dzieliła rzeka. Druga część spaceru polegała na tym, że zrobi to samo, ale z zawiązanymi oczami.

Najważniejsze w tym wszystkim było to, że akrobata nie miał żadnych zabezpieczeń. Jego wyczyn na żywo oglądało 65 tysięcy ludzi, a miliony na całym świecie. Nik Wollenda pobił dwa rekordy Guinessa. Pierwszy ustanowiony został podczas przejścia o nachyleniu piętnastu stopni. Wynikało to z różnicy między wysokościami budynków. Amerykanin podczas drugiego marszu miał zawiązane oczy, nikt wcześniej tego nie dokonał. Sam start opóźniał się ze względu na silne podmuchy wiatru.

- Najtrudniejsze w tym wszystkim było dla mnie oczekiwanie, kiedy będę mógł rozpocząć zadanie, kiedy w końcu znajdę się na linie, a potem, kiedy dotrę na drugą stronę. Byłem przygotowany dosłownie na wszystko, co może mnie tu spotkać - mówił po szczęśliwym dotarciu do celu Nik Wallenda.

Akrobata dodał przy tym, że chodzi mu o wyzwanie i w ten sposób chce pokazać innym, jak można łamać bariery poprzez wiarę w to, co chce się zrealizować.

Wybrane dla Ciebie
Dominikana bez prądu. Awaria sparaliżowała funkcjonowanie kraju
Dominikana bez prądu. Awaria sparaliżowała funkcjonowanie kraju
Protestujący wtargnęli na teren COP30 w Brazylii. Doszło do starć
Protestujący wtargnęli na teren COP30 w Brazylii. Doszło do starć
Ukraina w trudnej sytuacji. Rosjanie wykorzystali mgłę
Ukraina w trudnej sytuacji. Rosjanie wykorzystali mgłę
Śmierć 23-latka w Szczecinku. Policja zatrzymała siedem osób
Śmierć 23-latka w Szczecinku. Policja zatrzymała siedem osób
Przesłuchanie Obajtka. Zapowiada "niespodziankę"
Przesłuchanie Obajtka. Zapowiada "niespodziankę"
Race podczas Marszu Niepodległości. Trzaskowski zapowiada konsekwencje
Race podczas Marszu Niepodległości. Trzaskowski zapowiada konsekwencje
Tragiczny wypadek na torach w Rudzie Śląskiej. Nie żyje 51-latek
Tragiczny wypadek na torach w Rudzie Śląskiej. Nie żyje 51-latek
Trump oskarża BBC. Dyrektor stacji wzywa do "obrony dziennikarstwa"
Trump oskarża BBC. Dyrektor stacji wzywa do "obrony dziennikarstwa"
Policja zabrała głos po marszu. Wśród zatrzymanych ścigani przestępcy
Policja zabrała głos po marszu. Wśród zatrzymanych ścigani przestępcy
"Dyżurny pajac z pretensjami". Kurski wyzywa doradcę Dudy
"Dyżurny pajac z pretensjami". Kurski wyzywa doradcę Dudy
Maduro szykuje się na wojnę. Wenezuela reaguje na ruch USA
Maduro szykuje się na wojnę. Wenezuela reaguje na ruch USA
Nawrocki liderem prawicy? Bosak stawia sprawę jasno
Nawrocki liderem prawicy? Bosak stawia sprawę jasno