ŚwiatPowiesił się na krawacie, bo ojciec zabrał mu konsolę

Powiesił się na krawacie, bo ojciec zabrał mu konsolę

13-letni chłopiec Jake Roberts chciał sobie pograć na konsoli, ale jego siostra nie chciała mu oddać pilota, bo oglądała telewizję. Rodzeństwo zaczęło się głośno kłócić, więc ojciec Jake'a zabrał mu konsolę. Wzburzony 13-latek wybiegł z płaczem do swojego pokoju, gdzie powiesił się na szkolnym krawacie - informuje portal brytyjskiej gazety "Daily Mail".

27.06.2008 | aktual.: 27.06.2008 20:03

Spory o grę, telewizję czy komputer są popularne w wielu domach na całym świecie. Jednak zazwyczaj kończy się na płaczu, albo szlabanie na wyżej wymienione. Tym razem było inaczej. W Scarborough, w hrabstwie North Yorkshire, rozwścieczony chłopiec popełnił samobójstwo.

Po kilku godzinach od dziecięcej sprzeczki, tata 13-latka wszedł do pokoju syna. Nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył - z belki łóżka, z pętlą zaciśniętą wokół szyi, na szkolnym krawacie zwisał jego ukochany syn - relacjonuje "Daily Mail".

Na łamach "Daily Mail" rodzice Jake'a wspominają, że ich synek był niezwykle utalentowany i wrażliwy. Pisał poezję i opowiadania, miał niezwykle bujną wyobraźnię. Sąd uwolnił rodziców chłopca od odpowiedzialności, ponieważ stwierdzono, że samobójstwo było "nieszczęśliwym wypadkiem, w którym rodzice nie zawinili".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
dzieckorodzinasamobójstwo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)