Powiesił 2,5‑rocznego synka, a potem sam się zabił
Zwłoki 33-letniego mężczyzny i jego 2,5-rocznego synka znaleziono w lesie niedaleko Świebodzina - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Najprawdopodobniej mężczyzna powiesił dziecko, a potem popełnił samobójstwo - dowiedział się serwis NaSygnale.pl.
21.04.2010 | aktual.: 21.04.2010 10:44
We wtorek rano z policją skontaktowała się kobieta, zaniepokojona, że jej przyjaciel - ojciec ich wspólnego dziecka - zabrał chłopca ze sobą z mieszkania. Obawiała się, że jej synkowi grozi niebezpieczeństwo. Para była skonfliktowana. Mężczyzna zadzwonił do kobiety i powiedział, że powiesił dziecko. Dodał, że za chwilę zrobi to samo ze sobą.
Policja rozpoczęła poszukiwania. Wkrótce mundurowi zauważyli należący do mężczyzny samochód. Znajdował się kilka kilometrów od miejscowości, w której mieszkał. W pobliżu auta policja znalazła dwa ciała.
Teraz śledczy zajmą się wyjaśnieniem okoliczności śmierci 33-latka i 2,5-rocznego dziecka. Jak powiedział serwisowi NaSygnale.pl rzecznik prasowy KWP w Gorzowie Wielkopolskim asp. Sławomir Konieczny, policja wstępnie wyklucza udział osób trzecich. Najprawdopodobniej mężczyzna spełnił swoją groźbę, powiesił synka, a potem sam popełnił samobójstwo.
NaSygnale.pl: Wnuczek z piekła rodem