Ubolewamy z powodu śmierci tego chińskiego pilota, ale teraz musimy iść naprzód. Należy doprowadzić do rozwiązania i wykorzystujemy wszelkie dostępne kanały łączności ze stroną chińską, żeby sprawę wyjaśnić - powiedział Powell dziennikarzom.
Niedzielną kolizję nad Morzem Południowochińskim, w wyniku której zginął pilot chińskiego myśliwca, a uszkodzona maszyna amerykańska lądowała awaryjnie na chińskim Hainanie, Powell nazwał tragicznym wypadkiem. Podkreślił zarazem umiejętności amerykańskiej załogi EP- 3, dzięki którym lądowanie było bezpieczne.
Rzecznik Białego Domu Ari Fleischer powtórzył w środę stanowisko administracji USA: Stany Zjednoczone nie widzą powodu, żeby przepraszać. Nasze samoloty latają w międzynarodowej przestrzeni powietrznej, USA nie uczyniły nic złego.(mon)