Poważny wypadek na zakopiance - jedna osoba nie żyje. Sprawca był po dopalaczach

Po godzinie 5. rano, 24-letni mężczyzna kierujący samochodem osobowym, w okolicach Tenczyna, na łuku drogi i na podwójnej ciągłej rozpoczął wyprzedzanie cysterny. Podczas tego manewru zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem dostawczym. Jego kierowca - 66-letni mężczyzna zginął na miejscu.

Policjantów z Myślenic, którzy pojawili się na miejscu wypadku, zdziwiło zachowanie 24-letniego sprawcy wypadku. Był dziwnie pobudzony.

Podczas przeszukania znaleźli przy nim pięć woreczków z jakąś substancją. Dwa kolejne odkryli w jego samochodzie. Z wstępnych ustaleń wynika, że jest to jakiś związek chemiczny z efedryną. 24-latek przyznał się, że przed jazdą zażył dopalacze.

Okazało się, że nie był to jedyny wypadek, jaki spowodował 24-latek. Kilka minut wcześniej w Jordanowie doprowadził do kolizji z innym pojazdem i zbiegł z miejsca wypadku.

Jeśli badania potwierdzą, że mężczyzna prowadził pod wpływem dopalaczy lub narkotyków, może mu grozić nawet 12 lat więzienia.