PolskaPowąchać, dotknąć, zobaczyć - nauka pod gołym niebem

Powąchać, dotknąć, zobaczyć - nauka pod gołym niebem

215 instytucji naukowych z 19 krajów świata
prezentuje się w ramach 12. Pikniku Naukowego Polskiego
Radia i Centrum Nauki Kopernik na Rynku Nowego Miasta i Podzamczu
w Warszawie.

14.06.2008 | aktual.: 14.06.2008 18:52

Organizatorami tej największej w Europie imprezy plenerowej popularyzującej naukę są Polskie Radio oraz - w tym roku po raz pierwszy - Centrum Nauki Kopernik. Temat przewodni tegorocznej edycji brzmi: "Poznaj język nauki".

W stworzonym specjalnie na imprezę miasteczku naukowym o powierzchni 40 tys. m kw. swoje namioty rozstawili przedstawiciele wiodących polskich uczelni, instytutów Polskiej Akademii Nauk (PAN), jednostek badawczo-rozwojowych, kół naukowych i placówek edukacyjnych, a także goście z zagranicznych instytucji badawczych z Belgii, Chin, Czech, Danii, Francji, Irlandii, Libanu, Litwy, Meksyku, Niemiec, Portugalii, Słowenii, Szwajcarii, USA, Węgier, Wielkiej Brytanii i Włoch. Gościem specjalnym w tym roku jest Finlandia.

Dużym zainteresowaniem przybyłych na piknik widzów cieszyło się m.in. stoisko Centrum Nauki Kopernik, którego pracownicy przygotowali kilkanaście pokazów, głównie z myślą o najmłodszych uczestnikach pikniku. Jednym z nich był eksperyment wyjaśniający tzw. efekt Bernoulliego. Jak można się było przekonać, to wykorzystywane w lotnictwie zjawisko fizyczne sprawia, że umieszczona w strumieniu powietrza piłka znajduje się cały czas w jednej pozycji - nie opada, nie unosi się i nie przemieszcza.

Ciekawy pokaz przygotowali też dla gości naukowcy z Centrum Badań Kosmicznych PAN. W swoim namiocie ulepili model jądra komety. Składnikami, których do tego użyli, były piasek, pył, lód, sok malinowy i amoniak. Jak wyjaśniali, podobne substancje - poza sokiem malinowym, który miał jedynie odzwierciedlać obecną w kosmosie materię organiczną - wchodzą w skład prawdziwych komet.

Studenci Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego (UW) umożliwili wszystkim chętnym wykonanie eksperymentu mierzącego zawartość cukru w cytrynie. Po polaniu owocu udostępnionymi odczynnikami chemicznymi dzieci przekonywały się, że także tak kwaśne owoce jak właśnie cytryna zawierają w sobie dużą ilość cukru.

Naukowcy z Pracowni Dydaktyki Fizyki Uniwersytetu Śląskiego zaprezentowali gościom specjalną kuchnię o mocy 700 W, zasilaną energią słoneczną. Jak się okazało kuchnia taka umożliwia zagotowanie 3 litrów wody w około 25 minut. Przedstawiciel placówki, dr Jerzy Jarosz, tłumaczył, że jest to urządzenie bardzo użyteczne wszędzie tam, gdzie nie ma dostępu do elektryczności, czyli np. na pustyniach czy górskich szczytach. Wytrwalsi widzowie mogli poczekać, aż na słonecznej kuchni ugotują się także ziemniaki.

Na stoisku Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni można było obejrzeć m.in. prawdziwe sonary. Sonar to urządzenie będące odmianą echosondy i służące do poszukiwania przeszkód podwodnych i zatopionych obiektów. Oba przywiezione z gdyńskiej uczelni przyrządy były wykorzystywane podczas akcji ratowniczej "Biały szkwał", która odbyła się w sierpniu ubiegłego roku na Wielkich Jeziorach Mazurskich i której celem było odnalezienie kilkunastu zatopionych na skutek gwałtownej burzy jachtów.

W sumie na gości tegorocznego pikniku czekało ponad 1000 różnych prezentacji i eksperymentów. Poza namiotami, pokazy odbywały się także na dwóch dużych scenach - na Rynku Nowego Miasta i na Podzamczu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)