PolskaPotrzebna lista pedofilów?

Potrzebna lista pedofilów?

"Czarna lista pedofilów" jest potrzebna, pod warunkiem, że nie dostałaby się w niepowołane ręce - powiedziała Ewa Kulesza, Główny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Kulesza brała udział w posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości, na którym omawiano możliwość stworzenia takiej listy w Polsce.

23.07.2003 | aktual.: 23.07.2003 15:25

Zdaniem Ewy Kuleszy rejestr osób skazanych za przestępstwa seksualne byłby przydatny przede wszystkim organom państwowym w zwalczaniu pedofilii. Kulesza podkreśliła, że lista taka mogłaby być udostępniona tylko policji, prokuraturze lub resortowi sprawiedliwości.

Gdyby miała powstać czarna lista pedofilów, to trzeba byłoby zmienić przepisy prawne po to, by skutecznie chronić zawarte w niej informacje przed szeroką opinią publiczną. "Dane zawarte na tej liście w żaden sposób nie mogłyby dostać się w ręce dziennikarzy, ani do internetu" - powiedziała. Jej zdaniem wątpliwości może też budzić rzetelność osób, które mają urzędowy dostęp do danych osobowych. Jako przykład wycieku danych personalnych Kulesza podała przypadek udostępnienia billingów telefonicznych - dowodu w aferze Rywina - dziennikarce "Rzeczpospolitej" oraz fakt upublicznienia przez "Życie Warszawy" zeznań świadka koronnego Jarosława S. pseudonim "Masa".

Utworzenie czarnej listy pedofilów poparła Fundacja "Dzieci Niczyje". Maria Keller-Hamela z Fundacji powiedziała, że rejestr pedofilów pomógłby w zwalczaniu przestępstw seksualnych. Zastrzegła jednak, że taka lista nie może stać się punktem wyjścia dla publicznego linczu nad osobą, która na takiej liście figuruje.

Wiceminister sprawiedliwości Marek Sadowski przypomniał, że w Polsce istnieje Krajowy Rejestr Karny, w którym są zarejestrowane osoby skazane za różne przestępstwa - w tym za przestępstwa seksualne. Wiceminister Sadowski podkreślił, że dyrektorzy szkół i placówek wychowawczych oraz kolonii powinni przy zatrudnianiu pracowników korzystać z danych rejestru. Przyznał jednak, ze pewnym problemem jest fakt, iż kara za pedofilię ulega zatarciu po 10 latach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)