Potrącono dwóch górników blokujących drogi
Dwóch górników blokujących drogi podczas
protestu przeciwko likwidacji śląskich kopalń zostało
potrąconych przez samochody - podała śląska policja.
26.09.2003 14:05
Do jednego incydentu doszło w Przyszowicach koło Gliwic. Kierowca czarnego BMW potrącił demonstranta i zbiegł z miejsca zdarzenia. Poszukuje go policja. Z kolei kierujący fordem fiesta potrącił uczestnika blokady przy ulicy Powstańców w Katowicach. Mężczyzna z lekkimi obrażeniami trafił do szpitala. "Sądząc po markach samochodów to ludzie wyizolowani ze społeczeństwa" - skomentował incydenty wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce Wacław Czerkawski.
Mieszkańcy Śląska i Zagłębia różnie reagują na górniczy protest, który mimo organizowanych przez policję objazdów utrudnił komunikację głównymi szlakami komunikacyjnymi regionu. Wielu podkreślało, że protest uderza przede wszystkim w mieszkańców województwa, a nie osoby odpowiedzialne za sytuację w górnictwie. Były też głosy zrozumienia i poparcia. Ludzie reagowali raczej spokojnie np. kierowcy stojący w korkach czytali gazety. Narzekali pasażerowie katowickich autobusów, którzy wysiadali ze stojących pojazdów i szli dalej pieszo.