PolskaPotrącił dziewczynę i uciekł

Potrącił dziewczynę i uciekł

Policjanci zatrzymali kierowcę, podejrzewanego o śmiertelne potrącenie w Dobrosołowie pod Koninem (Wielkopolskie) 15-letniej dziewczyny i ucieczkę z miejsca wypadku - poinformowała rzeczniczka konińskiej policji Renata Purcel-Kalus.

20.11.2006 | aktual.: 20.11.2006 15:11

42-letni mieszkaniec Dobrosołowa trafił do policyjnej izby zatrzymań. O jego losie zdecyduje sąd. Za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności od roku do 12 lat.

Do wypadku doszło w sobotę wieczorem. 15-letnia mieszkanka Dobrosołowa wracała do domu od kuzynki i na prostym odcinku drogi została potrącona przez samochód. Kierowca nie zatrzymał się i uciekł z miejsca wypadku. Dziewczyna zginęła na miejscu. Według policjantów szła prawidłowo, lewą stroną jezdni.

Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze ustalili, że nastolatkę potrąciło bmw, którym kierował 42-letni mieszkaniec Dobrosołowa. Samochód nie należał do niego. Na posesji mężczyzny znaleźli uszkodzone auto, które uczestniczyło w wypadku, ale on sam zniknął. Po kilkunastu godzinach poszukiwań odnaleziono go w gminie Golina. Ukrywał się tam u swojej znajomej - powiedziała rzeczniczka konińskiej policji.

Dodała, że w chwili zatrzymania mężczyzna miał blisko promil alkoholu w wydychanym powietrzu, a ustalenia policji wskazują, że już przed wypadkiem pił on alkohol.

Za pośrednictwem prokuratury będziemy wnioskować do sądu o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego. Wystąpimy też do prokuratury, aby zajęła na poczet przyszłej kary wart ponad 100 tys. zł samochód zatrzymanego - zapowiedziała policjantka.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)