Poszukiwania zaginionego rowerzysty
Poszukiwania zaginionego w niedzielę
rowerzysty zakrojone na wielką skalę rozpoczęły się w
okolicach Podgórzyna i Przesieki (woj. dolnośląskie). Mężczyzny
szuka ponad stu ratowników GOPR, pracowników straży pożarnej,
leśnej i przygranicznej oraz osoby cywilne.
Wcześniej poszukiwania prowadziło jedynie Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. 47-latek wyruszył w niedzielę na wycieczkę rowerową w okolice wodospadu w Przesiece. Miał wrócić po 2-3 godzinach. Zaginięcie zgłosiła w poniedziałek matka mężczyzny.
Jak tłumaczy GOPR, poszukiwania są bardzo trudne ze względu na dużą liczbę turystów, którzy przyjechali w góry. Ludzie wiedzą, że poszukujemy rowerzysty, więc informują nas o każdym napotkanym mężczyźnie, jadącym na rowerze. Sprawdzamy wszystkie te sygnały - powiedział ratownik GOPR.
Dodatkowym utrudnieniem w poszukiwaniach jest to, że 47-latek, znający te tereny, jeździł głownie po nieuczęszczanych szlakach, zapomnianych drogach i dróżkach, których nawet nie ma na mapie.