Poszukiwani odtwórcy roli ks. Popiełuszki
Mniej niż 37 lat, około 170 cm wzrostu i szczupłą sylwetkę powinni mieć kandydaci do roli księdza Jerzego w filmie "Popiełuszko". 7 lipca odbędzie się casting na odtwórcę głównej roli w filmie fabularnym o księdzu Jerzym. W postać przyjaciela księdza, robotnika Ireneusza, wcieli się Zbigniew Zamachowski.
Casting do filmu "Popiełuszko" odbędzie się w Domu Pielgrzyma Amicus w Warszawie - obok kościoła Św. Stanisława Kostki, gdzie mieszkał i pracował ksiądz Jerzy - podali producenci podczas konferencji prasowej. O rolę ks. Jerzego mogą ubiegać się również amatorzy. Podczas castingu będą musieli m.in. wyrecytować jeden z cytatów z wypowiedzi księdza Jerzego, zamieszczonych na oficjalnej stronie filmu.
Od stycznia producenci obrazu rozmawiali już z około setką aktorów profesjonalnych, z których jednemu zaproponowali udział w drugiej turze castingów. Być może zatrudnimy osobę, która fizycznie mniej przypomina księdza Jerzego, ale ma charyzmę - powiedział reżyser i producent filmu, Rafał Wieczyński, autor nakręconego w ubiegłym roku 50-minutowego dokumentu "Zwycięzcy nie umierają - opowieść o Księdzu Jerzym".
"Popiełuszko" opowiadać będzie historię życia księdza Jerzego - od dzieciństwa, przez lata spędzone na studiach i w wojsku, po służbę duszpasterską i tragiczną śmierć z rąk oficerów służby bezpieczeństwa PRL w 1984 r.
Wiadomo już, że w filmie zagra Zbigniew Zamachowski. Aktor wcieli się w postać Ireneusza - robotnika, który po poznaniu Księdza Jerzego uległ wewnętrznej przemianie i towarzyszył mu aż do śmierci.
Budżet filmu to ok. 10 milionów złotych. Fundusze na rzecz produkcji Wieczyński zbiera poprzez sprzedaż kaset VHS i płyt DVD z dokumentem, a także za pośrednictwem prowadzonej przez siebie Fundacji Kultury "Skrypt". Reżyser powiedział, że nie chce, by film był produkcją komercyjną dla masowego odbiorcy. Ma nadzieję, że treść filmu trafi zwłaszcza do młodych widzów.
Dokumentacja do filmu o ks. Popiełuszce zbierana jest od kilku lat w porozumieniu z Trybunałem Beatyfikacyjnym Sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszki oraz władzami kościoła warszawskiego.
Producenci przewidują około 100 dni zdjęciowych, nie wykluczają też zastosowania w filmie efektów specjalnych. Jak mówią producenci, 80% filmowych wątków będzie opartych na prawdzie historycznej, a tylko 20% stanowić będzie fikcja. Premiera filmu planowana jest na przyszły rok.