Postrzelony na ulicy obrońca kobiet
W Szczecinie dwie kobiety zostały napadnięte przez uzbrojonego mężczyznę. Jeden z przechodniów, który próbował bronić kobiety, został postrzelony. Policja nie wyklucza, że sprawca może mieć coś wspólnego z ranieniem rzecznika zachodniopomorskiego SLD, postrzelonego w kolano przez włamywacza.
13.02.2007 19:00
Katarzyna Legan z komendy miejskiej w Szczecinie powiedziała, że dwie kobiety zostały zaczepione przez mężczyznę, który wybiegł z lasu i zażądał od nich pieniędzy. W obronie kobiet stanął przypadkowy przechodzień, którego napastnik postrzelił w rękę, po czym uciekł do lasu. Jak zastrzegła Legan, na razie trudno powiedzieć, jakiej broni użył napastnik.
Policjanci przeszukują las, do którego uciekł napastnik. Policja apeluje do mieszkańców o ostrożność, a kierowców prosi o niezabieranie przypadkowych osób.
Komendant miejski policji w Szczecinie wyznaczył dwa tys. zł nagrody za pomoc w ujęciu włamywacza, który postrzelił ostatnio rzecznika prasowego zachodniopomorskiego SLD Albina Majkowskiego. Do wyjaśnienia sprawy powołał również specjalną grupę. W KMP powołano specjalną grupę, która ma zbadać przypadek ranienia Majkowskiego, jak również pięć innych, które miały podobne przebieg i okoliczności.
Według ustaleń policji, od czerwca 2006 roku w szczecińskiej dzielnicy Zdroje, gdzie mieszka Majkowski, niezidentyfikowany mężczyzna sześciokrotnie próbował włamać się do domów, ale za każdym razem był spłoszony. Włamywacz użył broni tylko wobec Majkowskiego. Według zeznań świadków, w pozostałych przypadkach mężczyzna posługiwał się przedmiotem z laserem "przypominający broń".