PolskaPostępowanie dyscyplinarne w sprawie wpisów Bartosza Kownackiego

Postępowanie dyscyplinarne w sprawie wpisów Bartosza Kownackiego

Rzecznik dyscyplinarny warszawskiej adwokatury wszczął postępowanie dyscyplinarne w sprawie poniedziałkowego wpisu na profilu Bartosza Kownackiego - posła PiS i adwokata izby warszawskiej - na portalu społecznościowym, w sprawie płonącej tęczy na pl. Zbawiciela.

Postępowanie dyscyplinarne w sprawie wpisów Bartosza Kownackiego
Źródło zdjęć: © PAP | Tytus Żmijewski

15.11.2013 | aktual.: 16.11.2013 05:53

Wpis na portalu społecznościowym komentuje podpalenie tęczy na pl. Zbawiciela przez uczestników Marszu Niepodległości i brzmi: "Płonie pedalska tęcza na Placu Zbawiciela. Ciekawe ile jeszcze kasy wyda bufetowa na jej renowacje zanim zdecyduje się ją usunąć". Potem autor pisał jeszcze: "Bufetowa wydała na jej (tęczy - przyp. red.) renowacje 100.000!! Ile głodnych dzieci by się za to wykarmiło, ale ona woli promocje pedalstwa i fajerwerki"

Kodeks etyki adwokackiej stanowi, że adwokat odpowiada dyscyplinarnie za uchybienie etyce adwokackiej lub naruszenie godności zawodu podczas działalności zawodowej, publicznej, a także w życiu prywatnym. Stanowi też, że adwokat "powinien zachować umiar i oględność w wypowiedziach".

Rzecznik dyscyplinarny stołecznej adwokatury wszczął najpierw czynności wyjaśniające, a następnie zdecydował o postępowaniu dyscyplinarnym w sprawie wpisów.

Magdalena Czernicka-Baszuk, rzeczniczka prasowa Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie wyjaśnia, że rzecznik będzie teraz prowadził takie postępowanie, przesłuchiwał świadków, osoby podejrzane i podejmie decyzję o ewentualnym postawieniu zarzutów. - Postępowanie dyscyplinarne ma na celu wyjaśnienie czy zasady etyki i godności zawodu zostały przez pana Bartosza Kownackiego naruszone - powiedziała Magdalena Czernicka-Baszuk.

Jeśli poseł Bartosz Kownacki usłyszałby zarzuty, może stanąć przed sądem dyscyplinarnym i zostać ukarany karą od upomnienia do wydalenia z palestry.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)