Pośmiertny pobór

Teresie W. ugięły się nogi, gdy z
ostrowskiego magistratu przyszło pismo wzywające jej syna, by
stawił się do rejestracji przedpoborowych. Tymczasem jej syn-
Andrzej - umarł osiemnaście lat temu podczas porodu - pisze
"Gazeta Poznańska".

W Urzędzie Miejskim w Ostrowie tłumaczą, że to niedopatrzenie pracownika sprzed osiemnastu lat. Stąd fatalna pomyłka z wezwaniem Andrzeja W. do stawienia się do rejestracji przedpoborowych.

- W przeszłości obowiązywała zasada, że jeśli rodziło się martwe dziecko, to wystawiano jego akt urodzenia z adnotacją, że jest martwe - tłumaczy Andrzej Baraniak, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich UM. - Następnie akt ten był przekazywany do ewidencji ludności. Tam jakiś ówczesny urzędnik musiał nie zauważyć adnotacji o śmierci noworodka i założona została normalna kartoteka.

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Spraw Wewnętrznych magistrat jest zobowiązany przeprowadzić rejestr przedpoborowych. W Ostrowie zajmuje się tym Miejski Sztab Kryzysowy i Wojskowości, którego naczelnikiem jest Grzegorz Kuroszczyk. - Listy do rejestracji przedpoborowych otrzymujemy z wydziału Spraw Obywatelskich - mówi Grzegorz Kuroszczyk. - W tym roku na liście tej znaleźli się mężczyźni z rocznika 1987. Jedno z wezwań powróciło do nas z adnotacją, że adresat nie żyje.

Dlaczego jednak nikt nie wychwycił tej pomyłki wcześniej? Przecież istnieje obowiązek szkolny i Andrzej W. w wieku 6 lat powinien trafić do podstawówki. - Dyrektorzy szkół otrzymują wykaz sześciolatków - mówi Paweł Rajski, naczelnik Wydziału Edukacji w UM w Ostrowie. - Następnie zapraszają wszystkich rodziców na spotkania organizacyjne. Dyrekcja szkoły, do której miał trafić Andrzej W. wychwyciła błąd i w dokumentach szkolnych jest stosowna adnotacja. Dyrektorzy nie mają jednak obowiązku przekazywania takich informacji do magistratu.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami