Posłowie zmieniają ordynację wyborczą
Przed wyborami do Sejmu posłowie powracają
do zmian w ordynacji wyborczej i metody przeliczania głosów na
mandaty - sejmowa podkomisja zgodziła się na propozycję Eugeniusza
Kłopotka (PSL), by wprowadzić metodę St. Lague'a premiującą
ugrupowania, które zyskują małe i średnie poparcie.
18.04.2005 17:05
W wyborach w 2001 r. obowiązywała tzw. zmodyfikowana metoda St. Lague'a. Już po wyborach w 2002 r. posłowie zmienili ordynację, wprowadzając metodę d'Hondta, sprzyjającą ugrupowaniom cieszącym się dużym poparciem.
Sejmowa komisja ustawodawcza pracuje nad złożonym przez prezydenta projektem nowelizacji ordynacji wyborczej, wprowadzającym jednomandatowe okręgi w wyborach do Senatu. Szczegółowymi pracami zajmuje się podkomisja.
Przy okazji prac w komisji Państwowa Komisja Wyborcza zaproponowała szereg zmian w ordynacjach, koniecznych na wypadek zorganizowania w jednym terminie wyborów prezydenckich i parlamentarnych.
Jak powiedział Kłopotek, zdaje sobie sprawę z tego, że mogą się pojawić zarzuty, iż jego propozycje wychodzą poza zakres projektu nowelizacji. Może bym i takiego wniosku nie składał, ale skoro np. Instytut Spraw Publicznych zgłosił propozycję pełnomocnika, czyli osoby, która by głosowała za osobę niepełnosprawną, skoro są rozpatrywane również inne propozycje PKW, niezwiązane bezpośrednio z projektem prezydenckim, dlatego ośmieliłem się zaproponować powrót do metody St. Lague'a - podkreślił.
Zdaniem Kłopotka ta metoda bardziej prawidłowo odzwierciedla poparcie w przeliczeniu na mandaty. Metoda d'Hondta zbyt mocno preferuje zwycięzców i daje rażącą nadreprezentatywność mandatów w stosunku do liczby uzyskanych głosów - ocenił.
Kłopotek jest przygotowany także na zarzuty, że jego propozycja związana jest z wynikami sondażowymi PSL, które balansuje na granicy progu wyborczego. Posiedzenie komisji, która zajmie się propozycjami zmian w ordynacji, zaplanowano na ten tydzień.
Kłopotek poinformował również, że prawdopodobnie nie uda się wprowadzić w tej kadencji zakazu startu w wyborach parlamentarnych i pełnienia mandatu osobom skazanym za przestępstwa umyślne, ścigane przez prokuratora. Poseł PSL powiedział, że z wielu opinii, które otrzymała komisja, wynika, że bez zmiany konstytucji taka nowela przepisów wyborczych nie może być przeprowadzona. A - jak dodał - raczej nie ma szans, aby do końca obecnej kadencji zmienić konstytucję.