Posłowie SLD zaskarżyli ustawę lustracyjną
85 posłów SLD podpisało się pod wnioskiem o stwierdzenie niekonstytucyjności ustawy lustracyjnej, który trafił do Trybunału Konstytucyjnego.
Były już poseł Sojuszu Jacek Zdrojewski (zrezygnował z członkostwa w klubie Sojuszu w środę) poinformował na konferencji prasowej w Sejmie, że chodzi o zbadanie zgodności ustawy lustracyjnej z przepisami konstytucji gwarantującymi prawa i wolności obywatelskie, a także z niektórymi zapisami prawa międzynarodowego.
Chodzi przede wszystkim o rezolucję Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy z 1996 roku.
Według Zdrojewskiego, z rezolucji wynika, iż ustawy lustracyjne przyjmowane w byłych krajach bloku sowieckiego nie "powinny służyć karaniu winnych, zemście, ani być nadużywane w celach politycznych".
W uzasadnieniu wniosku do TK, przywołano wskazówki zawarte w rezolucji: że lustracja nie powinna dotyczyć urzędów wybieralnych, zakaz zajmowania urzędów powinien trwać maksimum 5 lat, oraz że lustracja może dotyczyć jedynie działalności po 1980 roku.
Jak poinformował Zdrojewski wnioskodawcy są świadomi, że rezolucja nie ma rangi ratyfikowanej umowy międzynarodowej. Jednak - jak dodał - polska konstytucja nakazuje przestrzeganie wiążącego prawa międzynarodowego.