Posłowie przejdą na zawodowstwo?
W Sejmie powinni zasiadać wyłącznie posłowie
zawodowi, którzy będą w pełni poświęcać się parlamentarnej pracy.
Taki pomysł na Sejm ma Platforma Obywatelska - pisze "Metro".
09.03.2009 | aktual.: 09.03.2009 06:08
Dziś, jak wynika z danych Kancelarii Sejmu, na 460 posłów tylko 141 zajmuje się posłowaniem zawodowo. Reszta łączy sprawowanie mandatu z innymi zajęciami, jak np. dyrektor szkoły, prezes spółki czy lekarz. Tylko nieliczni na czas wykonywania mandatu biorą urlopy bezpłatne - reszta zarabia poza parlamentem. Jeśli pomysł PO wszedłby w życie, na Wiejskiej zasiadaliby tylko posłowie zawodowi. Od tej reguły wyłączeni byliby tylko wykładowcy uczelni wyższych.
- Każdy, kto decyduje się zostać posłem, powinien z chwilą wybrania całą swoją energię poświęcić pracy w parlamencie - twierdzi Jerzy Budnik z PO, szef komisji regulaminowej i spraw poselskich, który jest zwolennikiem uzawodowienia stanowiska parlamentarzysty. - Przyjmując takie przepisy, unikniemy ukrytego lobbingu. Teraz taki niezawodowy poseł może forsować zmiany w ustawach korzystne dla niego samego - uważa.
Odpowiednimi zmianami w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora już zajmuje się sejmowa komisja regulaminowa - informuje "Metro".