Posłowie bez „trzynastek”
Sejm przyjął ustawę o odebraniu posłom, senatorom i wysokim urzędnikom państwowym trzynastych pensji.
04.03.2004 | aktual.: 04.03.2004 21:23
Z odebrania trzynastek za 2004 rok budżet państwa zyska ponad 4 miliony złotych, a za 2005 ponad 9 milionów.
Za przyjęciem ustawy likwidującej "trzynastki" głosowało 429 posłów, nikt się nie sprzeciwił, 2 posłów wstrzymało się od głosu.
Wcześniej posłowie zdecydowali o włączeniu do projektu dwóch poprawek likwidujących "trzynastki" również dla władz samorządów. Według sejmowego biura legislacyjnego, przyjęcie tych poprawek może spowodować podważenie zgodności ustawy z konstytucją przez TK. Przyczyną tych zastrzeżeń jest fakt, że pomysł odebrania "trzynastek" również samorządowcom zgłoszono na zbyt późnym etapie prac legislacyjnych - dopiero w drugim czytaniu.
W myśl przyjętych rozwiązań, "trzynastki" stracą m.in. prezydent, premier, ministrowie, marszałkowie Sejmu i Senatu, posłowie, senatorowie, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, prezesi: Najwyższej Izby Kontroli, Trybunału Konstytucyjnego oraz NBP, Rzecznik Praw Obywatelskich, Rzecznik Praw Dziecka. Projekt przewiduje, że w 2004 r. pracownicy tzw. R-ki dostaliby jeszcze połowę "trzynastki".
Zgodnie z przyjętymi w czwartek poprawkami likwidacja trzynastych pensji objęła też: wójtów, burmistrzów, prezydentów miast, marszałków województw. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze zostaną w budżetach samorządów.
Z projektami odebrania "trzynastek" najwyższym urzędnikom państwowym wystąpiły kluby Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Ustawa trafi teraz do Senatu.