PolskaPosłanka PiS żąda zdjęcia programu Lisa. "Manipulacja!"

Posłanka PiS żąda zdjęcia programu Lisa. "Manipulacja!"

Posłanka PiS Anna Sobecka żąda zdjęcia z anteny TVP2 programu "Tomasz Lis na żywo". Bliska współpracowniczka o. Rydzyka zarzuca dziennikarzowi, że dopuścił się "skrajnej manipulacji".

Posłanka PiS żąda zdjęcia programu Lisa. "Manipulacja!"
Źródło zdjęć: © AKPA | Euzebiusz Niemiec

04.04.2011 | aktual.: 04.04.2011 17:13

Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, Sobecką zbulwersował program wyemitowany 21 marca br. "Skrajną manipulacją" było jej zdaniem pokazanie nagrania ujawniającego, jak parlamentarzyści PiS na zjeździe polonijnym USOPAŁ (Unia Stowarzyszeń i Organizacji Polonijnych Ameryki Łacińskiej) przysłuchują się antysemickim wystąpieniom.

W zjeździe uczestniczyli senatorowie PiS: Ryszard Bender, Zbigniew Cichoń, Waldemar Kraska i Czesław Ryszka oraz poseł Bogusław Kowalski. Na filmie, który zaprezentował w swoim programie Lis widać, jak Kazimierz Świtoń mówi, że prezydent Kaczyński zginął, bo podpisał Traktat Lizboński, oraz że rząd światowy zdecydował, że Polaków ma być 15 mln - i to "zdrowych parobków żydowskich".

W piśmie, które trafiło do prezesa zarządu TVP Juliusz Brauna Sobecka twierdzi, że w programie nie pokazano zdecydowanej reakcji senatora Bendera na antysemickie i obraźliwe wobec Lecha Kaczyńskiego wypowiedzi Świtonia. W czasie wystąpienia Świtonia na sali miał być obecny tylko senator Bender, który natychmiast wstał, zaprotestował bardzo gorąco i wyszedł.

"Przypisywanie środowisku politycznemu, z którego wywodzą się Jarosław i Lech Kaczyńscy poglądów antysemickich, tak ja to zrobiono w programie 'Tomasz Lis na żywo', jest obrzydliwe. Spowodowało to, iż podczas całego programu widzowie epatowani byli negatywnymi wypowiedziami świadczącymi o akceptacji, a nawet poparciu dla poglądów antysemickich" - czytamy we wniosku Sobeckiej, która jest członkiem rady programowej Telewizji Polskiej.

Wcześniej manipulację w tej sprawie Lisowi zarzucał rzecznik PiS Adam Hofman. Dodał, że jego partia prowadzi w tej sprawie wewnętrzne rozeznanie oraz przygotowuje pismo do KRRiT.

Lis zdecydowanie odrzucił oskarżenia o manipulacje. - Pan Adam Hofman kłamie mówiąc, że parlamentarzystów PiS nie było na sali w czasie wystąpienia Kazimierza Świtonia. Pan Bender jest na sali od pierwszej do ostatniej minuty. A gdy w ostatniej minucie nagrania opuszcza swoje krzesło to wyłącznie po to, by poplotkować z siedzącym w rogu księdzem - oświadczył dziennikarz na blogu Kampania na żywo Tomasza Machały - Jedyną manipulacją z jaką mamy do czynienia, to zarzut manipulacji jaki skierował pod moim adresem poseł Hofman - podkreślił Lis.

Hofman w piśmie przekazanym Polskiej Agencji Prasowej zapowiedział, że za niesłuszne zarzucenie mu przez Lisa w wypowiedzi na blogu kłamstwa skieruje skargę na niego do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jana Dworaka oraz p.o. prezesa TVP Juliusza Brauna. Hofman podtrzymał w liście, że w "zmanipulowanym" materiale dotyczącym zjazdu Polonii w Urugwaju nie pokazano "reakcji senatora Ryszarda Bendera na antysemickie i obraźliwe wobec Lecha Kaczyńskiego wypowiedzi Kazimierza Świtonia".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1413)