PolskaPosłanka padła ofiarą złodzieja w gmachu sejmu

Posłanka padła ofiarą złodzieja w gmachu sejmu

Najwyraźniej ktoś w gmachu sejmu okradł posłankę Prawa i Sprawiedliwości Marzennę Drab - donosi "Newsweek". Z sali plenarnej zniknęła skórzana teczka należąca do poszkodowanej.

18.06.2011 | aktual.: 20.06.2011 10:05

- To zadziwiające, że moja teczka zniknęła w miejscu, gdzie są sami posłowie - podkreśla w rozmowie z tygodnikiem Marzenna Drab, po chwili reflektując się, że po budynku kręcą się również dziennikarze.

Wagę tego podejrzenia wzmacnia fakt, że jedyna zgłoszona oficjalnie od 2008 roku kradzież w sejmie miała miejsce w pokoju pracy dziennikarzy. Zniknął wtedy monitor komputera - pisze "Newsweek".

Teczka zniknęła z podpisanego miejsca posłanki Drab i zawierała dokumenty do niej adresowane. Mimo to poszkodowana ma nadzieję, że ktoś zabrał ją przez pomyłkę i zwróci przy najbliższym posiedzeniu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (219)