Poseł polskiego pochodzenia bohaterem seksskandalu. "Namawiał na randkę"
Poseł brytyjskiej Partii Konserwatywnej Daniel Kawczynski oskarżony o "niewłaściwe zachowanie" wobec pracownicy parlamentu. Jego ugrupowanie wszczęło postępowanie wyjaśniające ws. propozycji randek składanych kobiecie. Urodzony w Warszawie deputowany był doradcą premiera Davida Camerona, a obecnie przewodniczy ponadpartyjnej grupie polsko-brytyjskiej.
O niestosownym postępowaniu polityka polskiego pochodzenia poinformowała brytyjska telewizja Channel 4. Kawczynskiemu zarzucono, że w 2013 roku wielokrotnie namawiał współpracowniczkę innej posłanki Eleanor Laing do umówienia się z zagranicznym przedsiębiorcą. Kobieta powiedziała stacji, że Kawczynski miał dzięki randce uzyskać korzyści biznesowe.
Polityk odmówił komentarza, ale reporterom stacji udało się ustalić, że przyznał się do złożenia propozycji i przeprosił, ale zdecydowanie zaprzeczył, aby jego celem miały być jakiekolwiek korzyści.
Zobacz też: Seksting - jak się przed nim chronić?
"Kobiety mojego pokolenia muszą bronić młodszych, bo tylko w ten sposób możemy doprowadzić do zmian" - napisała z kolei posłanka Laing, której pracownica oskarżyła Kawczynskiego.
Parlamentarzystka wyjaśniła też, że osobiście skrytykowała polityka podczas spotkania na jednym z korytarzy Izby Gmin, a świadkami teho miały być inne osoby. Dodała, że była bardzo wściekła z powodu "niewłaściwego zachowania" kolegi z partii.
Kolejne skandale
Sprawą Kawczynskiego zajęła się już nowa partyjna komisja dyscyplinarna. Jej członkowie wyjaśniają także oskarżenia wobec innych posłów, bo od ponad tygodnia brytyjskie media informują o skandalu seksualnym z udziałem reprezentantów Izby Gmin.
Nie są to pierwsze kontrowersje wokół Kawczynskiego. Na początku tego roku prasa dziwiła się, że polityk zorganizował razem z prokremlowską telewizję RT spotkanie w Izbie Gmin, w którym brała udział m.in. rzeczniczka MSZ Rosji Marija Zacharowa.
Cztery lata temu brytyjskie tabloidy opisywały z kolei spotkanie Kawczynskiego z bezrobotnymi z amputowaną nogą, który usłyszał od deputowanego poradę, aby znalazł sobie jakąś pracę. W 2013 roku poseł wyjawił też, że jest biseksualistą i żyje w związku z mężczyzną.
