Poseł PO: nie namawiam nikogo do wstąpienia do Platformy
Nikogo z SLD nie namawiam do wstąpienia do PO - zapewnia w "Przekroju" Bartosz Arłukowicz.
- Poza jakimiś kurtuazyjnymi uwagami nie rozmawiałem z żadnym z obecnych posłów SLD. Więc nie mogłem namawiać nikogo, by zmieniał klub parlamentarny.
Pytany o to, czy zacznie namawiać posłów SLD na przejście do PO, kiedy poprosi go o to Donald Tusk, Arłukowicz odpowiada, że premier nie zleca mu takich zadań.
- Wiele czasu poświęciłem na rozmowę z ludźmi lewicy, którzy powinni być w sejmie, a dziś są poza nim z powodu działań kierownictwa SLD. I ja próbuję znaleźć im przestrzeń do działania, zachęcić ich - mówi poseł PO. - Chcę tylko, by nie popadli w apatię polityczną, w jakiś sen zimowy. Nikogo nie namawiam do wstępowania do Platformy - dodaje.
Arłukowicz stwierdza także, że "nie wszystko należy traktować w kategoriach: koalicja - opozycja", a członkowie opozycji "to ludzie wartościowi dla życia publicznego".