PolskaPoseł Nowak oskarżył Cimoszewicza i polityków PiS

Poseł Nowak oskarżył Cimoszewicza i polityków PiS

Poseł Zbigniew Nowak (niezrz.) w trakcie
czwartkowej debaty nad samorozwiązaniem Sejmu zarzucił politykom
PiS, że "mają majątek w fundacjach" sięgający około 30 mln
złotych. Sugerował też, że majątek marszałka Sejmu Włodzimierza
Cimoszewicza nie pochodzi "tylko z bycia posłem bądź wykładowcą".

Nowak zapowiedział, że w najbliższym czasie na stronie internetowej www.raportnowaka.pl pojawi się 600 stron dokumentów, które pokażą, ile posłowie mają majątku w tych fundacjach, jakie nieruchomości są w Warszawie na Alejach Jerozolimskich 125/127, jak z naruszeniem prawa uwłaszczano się na początku lat 90. Spółka Obserwator, Spółka Srebrna itd..

Wymienił w tym kontekście nazwiska posłów PiS: Adama Lipińskiego, Jolanty Szczypińskiej i Marka Suskiego. To są ludzie wszystko z tych biznesów - powiedział. Nie liczcie na to, że nawet jak przestanę tutaj stać, to nie dobierzemy się wam do tyłka - dodał.

Zdaniem Nowaka, Cimoszewicz wykorzystuje urząd marszałka Sejmu, aby razem z "milionerem" Władysławem Frasyniukiem i "globalistą" Markiem Belką przejąć władzę prezydencką w Polsce. Dodał, że Cimoszewicz próbuje w sposób ordynarny rządzić Sejmem niczym swoim nie wycenionym folwarkiem w Puszczy Białowieskiej. Poseł zażądał od marszałka wytłumaczenia, w jaki sposób zdobył ten majątek.

Prowadzący obrady wicemarszałek Tomasz Nałęcz oświadczył, że Nowak w niedopuszczalny sposób zaatakował Cimoszewicza. Poinformował, że marszałek prowadzi gospodarstwo rolne należące do jego teściów. Dodał, że poseł przed rzucaniem oskarżeń powinien rzetelnie sprawdzić informacje dotyczące majątku marszałka.

Szczypińska chciała odpowiedzieć na zarzuty Nowaka. Nałęcz nie udzielił jej jednak zgody na zabranie głosu. Inny pomówiony poseł - Marek Suski podszedł wtedy do wicemarszałka i przekonywał go, aby udzielił głosu Szczypińskiej. Nawet w okrążeniu przez posłów PiS nie dopuszczę, aby był łamany regulamin - powiedział Nałęcz, wzbudzając śmiech posłów.

Przeciwko nierównemu traktowaniu posłów przez Nałęcza zaprotestował szef klubu PiS Ludwik Dorn. Jeśli Nowak miał kłamliwą wypowiedź dotyczącą Ciomszewicza, marszałek ją sprostował. Wypowiedzi dotyczące Szczypińskiej, Suskiego i Lipińskiego były także kłamliwe, więc zwracam się do marszałka, żeby kłamstwa, które padły z tej trybuny, prostował w odniesieniu do wszystkich, albo nie prostował wcale - zaznaczył. Nałęcz odparł, że prostuje te informacje, o których ma wiedzę.

Wicemarszałek Józef Zych (PSL), który przejął prowadzenie obrad, zobowiązał się przekazać uwagi Dorna marszałkowi Cimoszewiczowi.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)