Poseł Łyżwiński uniewinniony
Sąd Rejonowy w Radomiu uniewinnił posła Samoobrony Stanisława Łyżwińskiego, oskarżonego o udaremnienie komorniczej egzekucji trzech należących do niego pojazdów: ciągnika rolniczego, stara i żuka. Prokuratura zapowiedziała odwołanie od tego wyroku.
21.12.2004 | aktual.: 21.12.2004 17:48
Łyżwiński, będąc właścicielem Przedsiębiorstwa Produkcyjno- Handlowego Skarpol, winien był pieniądze spółce HWS Agrobusiness z Jarużyny. W 1998 roku Sąd Rejonowy w Bydgoszczy nakazał mu, by zapłacił tej spółce 11 tys. zł wraz z odsetkami. Ponieważ tego nie zrobił, komornik sądowy sporządził protokół zajęcia pojazdów należących do Łyżwińskiego. W dniu licytacji, w sierpniu 2000 roku, Łyżwiński nie wpuścił jednak komornika na teren swej posesji. Oświadczył, że zajęte przedmioty uległy zniszczeniu.
Uzasadniając wtorkowy wyrok sędzia Zbigniew Kierończyk podkreślił, że komornik dokonał zajęcia w sposób niezgodny z przepisami. Najpierw bowiem powinien odpowiednio oznakować pojazdy, a dopiero potem sporządzić protokół ich zajęcia. Tymczasem fizycznego zajęcia pojazdów komornik nie dokonał. Protokół sporządził na podstawie tego, że widział z daleka zarysy pojazdów, ale nie miał żadnej pewności, czyje to pojazdy - dłużnika, czy innych osób.
Oskarżony prowadził wtedy działalność gospodarczą i osoby tam zatrudnione lub współpracujące z nim przechowywały na tym terenie samochody - powiedział sędzia.
Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka Zdzisława K., który twierdził, że widział na posesji Łyżwińskiego stara i żuka. Podczas konfrontacji świadka z żoną oskarżonego, Wandą Łyżwińską, sąd ustalił, że między nimi jest konflikt i K. może mieć cel w pomawianiu Łyżwińskich o ukrywanie majątku.
Proces Łyżwińskiego toczył się ponownie po tym, jak Sąd Okręgowy w Radomiu uchylił wyrok sądu niższej instancji z października ubiegłego roku. Wówczas za udaremnianie komorniczej egzekucji poseł został ukarany grzywną w wysokości 5 tys. złotych.
Prokurator zapowiedział, że będzie się odwoływać od wtorkowego wyroku i zażąda ponownie dla Łyżwińskiego grzywny w wysokości 5 tys. zł.