Poseł Dera chce przeprosin za "kretyna"
Członek sejmowej komisji śledczej ds. banków Andrzej Dera domaga się publicznych przeprosin od pełnomocnika Józefa Oleksego. We wtorek podczas przesłuchania byłego premiera mecenas Karol Jełowicki zwracając się do Józefa Oleksego nazwał posła PiS "kretynem", co zostało zarejestrowane przez kamery telewizyjne.
16.05.2007 | aktual.: 16.05.2007 11:30
Oprócz publicznych przeprosin poseł Dera domaga się od Karola Jełowickiego wpłaty pięciu tysięcy złotych na rzecz Domu Samotnej Matki Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia Bożego w Odolanowie.
Andrzej Dera zaznaczył, że mecenas Jełowicki powinien przewidzieć, że wypowiadanie tego typu słów może być upublicznione i w ten sposób mieć charakter wypowiedzi zniesławiającej. Poseł oczekuje też zajęcia stanowiska przez Naczelną Radę Adwokacką w sprawie "rażącego naruszenia etyki zawodowej" przez Karola Jełowickiego. Dodał, że oczekuje od rady takiej samej wrażliwości i szybkości, jak w sprawie posła Arkadiusza Mularczyka.