Poseł Czarnecki walczy o życie
"Super Express" pisze, że Ryszard Czarnecki,
druga obecnie - po Andrzeju Lepperze - twarz Samoobrony, nie
wyklucza wycofania się z polityki. Od dłuższego czasu zmaga się z
chorobą. Na przełomie lipca i sierpnia czeka go poważna operacja.
Polityk nie chce jednak ujawnić, na co choruje. To stare sprawy, które teraz przybrały na sile. Operacja na przełomie lipca i sierpnia przesądzi, czy nie będę musiał wycofać się z polityki - mówi. Operację planował dużo wcześniej. Zwierzał się, że po niej może stracić głos. Sprawę jednak zaniedbał.
Publiczne przyznanie się do choroby to w polskiej polityce nowość. Dotychczas zdecydował się na to jedynie prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki. W czasie badań lekarze wykryli u mnie nowotwór. Potrzebna jest pilna operacja - oświadczył w czerwcu ub. roku i zawiesił swoją prezydenturę.
Dziś Kropiwnicki znów gospodarzy w Łodzi. Muszę zadzwonić do pana Czarneckiego, by powiedzieć mu: "Rysiu, wracaj do zdrowia" - stwierdził Kropiwnicki, gdy dowiedział się o dramacie kolegi. (PAP)