Poseł Bonda dwa razy wydzierżawił tę samą ziemię?
Przed Sądem Rejonowym w Gryficach rozpoczął się proces posła Ryszarda Bondy (niezrz.), którego rolnik Wojciech Nowak oskarża o to, że dwukrotnie zawarł umowę dzierżawy tej samej ziemi.
Z 470-hektarowego gospodarstwa rolnego prowadzonego przez Wojciecha Nowaka 150 hektarów ziemi pod Gocłowicami (woj. zachodniopomorskie) należało do posła. Nowak wydzierżawił tę ziemię od Bondy i wyjechał do Tajlandii. Gospodarstwo zostawił w rękach posła, który miał się nim opiekować i w zamian za to odciągać część zysków. Gdy rolnik wrócił, okazało się, że pod jego nieobecność Bonda ponownie wydzierżawił pola pod Gocłowicami - duńskiej spółce "Agroservice".
W procesie chodzi o ustalenie, kto został przez Bondę wprowadzony w błąd - Nowak, który w 2001 roku wydzierżawił od niego 150 hektarów pól na 15 lat, czy Duńczycy, którym Bonda wydzierżawił tę samą ziemię rok później. Przedmiotem rozprawy jest też ustalenie, co się stało z należącymi do Nowaka plonami zebranymi przez Bondę z tej ziemi podczas żniw w 2002 roku - powiedział reprezentujący Wojciecha Nowaka mecenas Szymon Tritt.
Wojciech Nowak twierdzi ponadto, że podczas jego nieobecności Bonda przywłaszczył sobie należące do niego maszyny rolnicze o wartości 1,5 mln złotych. Poseł jako zarządca gospodarstwa Nowaka miał także zagarnąć nasiona, nawozy, środki ochrony roślin i paliwo o wartości 250 tys. zł.
Według Ryszarda Bondy, który zeznawał przed sądem w poniedziałek, umowa o dzierżawę 150 ha ziemi została podpisana z Wojciechem Nowakiem w chwili, gdy rolnik ubiegał się o kredyt na produkcję rolną w Banku Gospodarki Żywnościowej. Jak twierdzi Bonda, po zaciągnięciu kredytu przez Nowaka doszło do zawarcia aneksu, na mocy którego dzierżawę 150 hektarów ziemi pod Gocłowicami zamieniono na dzierżawę innych gruntów o zbliżonej powierzchni w Wołowcu.
Zawarcie aneksu było nieważne, bowiem poseł Bonda dokonał tej czynności sam ze sobą. Z jednej strony działał jako obywatel Ryszard Bonda, a z drugiej jako pełnomocnik Wojciecha Nowaka - uważa mecenas Tritt. Następna rozprawa odbędzie się 14 lutego.
