Porzucony noworodek z Bielska-Białej jest zdrowy i przybiera na wadze
Noworodek porzucony przed świętami w Bielsku-Białej jest zdrowy i przybiera na wadze. Gdy trafił do szpitala ważył zaledwie 1,9 kg. Od tamtego czasu przybrał już 300 gramów - poinformowała ordynator oddziału patologii noworodka bielskiego szpitala wojewódzkiego, Jolanta Korzonkiewicz.
11.01.2005 | aktual.: 11.01.2005 15:45
Jak powiedziała, Ewę - bo tak nazwały dziewczynkę pielęgniarki - można byłoby już wypisać. Personel oddziału czeka jednak na decyzję sądu o umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej. Nadal nie udało się bowiem ustalić tożsamości matki dziecka.
Rzeczniczka bielskiej policji Elwira Jurasz poinformowała, że poszukiwania kobiety wciąż trwają. Policja nie ma jednak do tej pory żadnych śladów.
Noworodka znalazł 17 grudnia w centrum Bielska-Białej 22-letni mężczyzna. Natychmiast zawiózł kilkugodzinną dziewczynkę do szpitala, ratując jej życie. Dziecko było mocno wyziębione, bo porzucono je okryte tylko kocykiem.
Osoby, które mogą pomóc policji w ustaleniu tożsamości matki dziecka, proszone są o kontakt telefoniczny pod numerem alarmowym 997 lub bielskim 812-17-00. Można też kontaktować się osobiście z III komisariatem przy ulicy Traugutta 2c.