Trwa ładowanie...
d2y9m3e
irak
21-01-2005 11:55

Porywacze Chińczyków wysuwają nowe żądania

Iraccy rebelianci, którzy na początku
tygodnia uprowadzili w Iraku ośmiu Chińczyków, oświadczyli, że potraktują zakładników "łagodnie", jeśli Chiny
wprowadzą całkowity zakaz wyjazdu swych obywateli do Iraku.

d2y9m3e
d2y9m3e

W nagraniu, przekazanym agencji Reutera w Bagdadzie, porywacze zapowiedzieli, że taki zakaz Pekinu odbiorą jako "gest dobrej woli", od którego zależeć będzie sposób traktowania zakładników.

We wtorek porywacze przedstawili na jednej ze stron internetowych nagranie wideo, na którym pokazano ośmiu uprowadzonych Chińczyków i zapowiedziano, że zostaną oni zabici w ciągu 48 godzin, jeżeli Pekin jasno nie określi jasno swojej roli w Iraku. Porywacze twierdzili, że uprowadzeni pracowali dla Amerykanów.

Porwania miała dokonać grupa, przedstawiająca się jako Brygady Islamskiego Oporu al-Numan. W Pekinie informowano, że rząd pozostaje w kontakcie z władzami, a także religijnymi przywódcami Iraku, usiłując doprowadzić do uwolnienia porwanych. Chińczyków przedstawiono jako robotników z prowincji Fujian (Fukien) na południowym wschodzie Chin. Mieli przybyć do Iraku w nadziei na znalezienie pracy. W chwili porwania wyjeżdżali do Jordanii.

Termin przedstawionego przez porywaczy ultimatum miał upłynąć w czwartek.

d2y9m3e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2y9m3e
Więcej tematów