Trwa ładowanie...
d3u6lok
23-02-2011 14:05

Porwali, bili i maltretowali biznesmena - pójdą za kratki

Gdański Sąd Okręgowy skazał na kary więzienia dwóch mężczyzn, którzy we wrześniu 2009 roku brali udział w porwaniu gdańskiego przedsiębiorcy. Jeden spędzić ma w więzieniu sześć i pół roku, drugi - 11 miesięcy. Kary są niskie, bo mężczyźni pomogli organom ścigania.

d3u6lok
d3u6lok

Jak poinformował Krzysztof Trynka, rzecznik gdańskiej Prokuratury Apelacyjnej, która prowadziła postępowanie w sprawie uprowadzenia, obaj mężczyźni: 34-letni Tomasz K. i 36-letni Tomasz P., zostali skazani na podstawie instytucji zwanej "dobrowolnym poddaniem się karze".

Do zastosowania takiej formy ukarania mężczyzn przychyliła się prokuratura, która także zaproponowała sądowi wysokość kary. Zastosowanie dobrowolnego poddania się karze było możliwe, bo sprawcy przyznali się do winy i złożyli obszerne wyjaśnienia, ujawniając okoliczności porwania nieznane wcześniej organom ścigania.

Oprócz kar więzienia wobec obu sprawców zasądzono też grzywny i nawiązki oraz obowiązek naprawienia szkody: muszą oddać rodzinie porwanego część okupu, jaką każdy z nich otrzymał. Teoretycznie obu mężczyznom groziło do 10 lat pozbawienia wolności.

Do porwania gdańskiego przedsiębiorcy Tadeusza S. doszło 26 września 2009 r. Uprowadziło go spod jego gdańskiego domu czterech mężczyzn przebranych za policjantów. Grozili przedsiębiorcy pistoletem. Tuż po porwaniu zażądali od jego rodziny okupu w wysokości 600 tys. złotych. 2 października rodzina wpłaciła 270 tys. zł.

d3u6lok

Przestępcy nie wypuścili porwanego, ale organom ścigania udało się ustalić miejsce, gdzie przetrzymywano mężczyznę i 5 października został on uwolniony przez policję. Zatrzymano też wtedy większość porywaczy. Przedsiębiorca był bity i maltretowany. Przetrzymywano go w kajdankach. W momencie uwolnienia mężczyzna miał m.in. złamaną rękę.

Prokuratura ustaliła, że w porwaniu brało udział w sumie osiem osób. Postępowanie wobec pięciu z nich jest nadal prowadzone. Na wolności pozostaje szef grupy - 30-letni Jan Zagórski, który jest poszukiwany listem gończym.

d3u6lok
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3u6lok
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj