Porno-incydent w supermarkecie
Ostry film pornograficzny mogli oglądać klienci lubelskiego sklepu Media Markt nawet, jeśli nie mieli na to ochoty. Wystarczyło przejść obok stoiska z telefonami. Ktoś pokonał zabezpieczenia laptopa, służącego do prezentacji, i połączył się z pornograficzną stroną. O incydencie pisze "Dziennik Wschodni".
Film ukazujący stosunek płciowy widoczny był na stojącym przy jednej z alejek laptopie służącym do prezentacji usług telefonicznych.
Laptop - według zapewnień dyrekcji Media Markt - miał zablokowany dostęp do zasobów internetowych, służył jedynie do prezentacji usług telefonii internetowej. Zabezpieczenia pokonali dwaj młodzi ludzie, którzy weszli do marketu. Zajęło im to raptem 5 minut.
Całe zdarzenie zarejestrowały kamery. Dyrekcja sklepu rozważa złożenie na policji zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa.