Porażka Gduli w wyborach. Wiceminister nie dostał się do sejmiku
Maciej Gdula nie dostał się do małopolskiego sejmiku. Komitet Lewicy nie przekroczył w województwie progu. Wiceminister nauki nie miał nawet najlepszego wyniku na liście. "Wielka szkoda" - napisał.
08.04.2024 21:44
Lewica nie odniosła sukcesu w Małopolsce. Komitet zdobył w całym województwie zaledwie 4,74 proc. głosów i tym samym nie zyskał mandatu w sejmiku.
Wśród polityków starających się o miejsce w sejmiku starał się m.in. Maciej Gdula, obecny wiceminister nauki. Poniósł jednak porażkę.
"Dziękuje Państwu za prawie 4 tys. głosów w wyborach do Sejmiku. Niestety pomimo niezłego wyniku Lewicy w Krakowie (9,3 proc.) nie udało się zdobyć mandatu. Świetna Magdalena Dropek uzyskała ponad 9 tys. głosów, ale zatrzymał nas próg dla całej Małopolski. Wielka szkoda" - napisał.
Startujący z czwartego miejsca Gdula otrzymał 3 954 głosy. Był to trzeci wynik na liście Lewicy w Krakowie. Wyprzedzili go "jedynka" na liście Ryszard Śmiałek (5 210 głosów) oraz kandydująca z "dwójki" Magdalena Dropek (9 061).
"Pomimo Waszego wspaniałego zaangażowania i mobilizacji, dającego mi ponad 9000 głosów, co jest kosmosem, Lewica zeszła w Małopolsce poniżej progu (4,74 proc.) i nie będzie lewicowo-tęczowego mandatu w Sejmiku Województwa Małopolskiego. Zabrakło 3483 głosów" - napisała Dropek.
To kolejna porażka Gduli w wyborach. W październiku w wyborach do parlamentu, mimo startu z "jedynki" w Krakowie, otrzymał mniej głosów od kandydującej z drugiego miejsca na liście Darii Gosek-Popiołek.
Po uformowaniu rządu Donalda Tusk, w tworzeniu którego udział bierze Lewica, Maciej Gdula został wiceministrem nauki w resorcie kierowanym przez Dariusza Wieczorka.
Czytaj więcej: