W Sztokholmie powstanie wkrótce pierwsza poradnia odwykowa dla osób uzleżnionych od gier komputerowych. Zdaniem szwedzkich psychologów, ten nałóg jest równie niebezpieczny jak alkohol i narkotyki.
Sprzedaż gier komputerowych wzrasta w Szwecji lawinowo. W niespełna 9-milionowym kraju rocznie sprzedaje się co najmniej 3 mln. gier, a obroty sięgają 150 mln dolarów rocznie. Kilkanaście procent Szwedów gra z komputerem na codzień. Do psychologów trafia coraz więcej osób z objawami psychicznego uzależnienia od komputerowych gier. Jeden z nich opisał przypadek swej pacjentki, która po kuracji odwykowej gra z komputerem tylko po 6 godzin dziennie, gdy dawniej robiła to przez 20 godzin.(bas)