Popularność im nie wystarcza - teraz chcą rządzić...
W tegorocznej kampanii nie zabraknie rytmów Bollywood i klimatów z seriali telewizyjnych - czytamy w "Rzeczpospolitej". A to wszystko za sprawą kandydatów do sejmu i senatu: sportowców, aktorów i uczestników telewizyjnych show.
Jedną z kandydatek jest Anna Kalata, była działaczka Samoobrony i była minister pracy, która brała także udział w "Tańcu z gwiazdami" oraz w Bollywood. "Będę startować, ale nad tym, czy z list PSL, jeszcze się zastanawiam" - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Kalata. Zdradza również, że choć stała się celebrytka, to chce wrócić do polityki.
Gwiazdy znajdą się na listach niemal wszystkich partii.
Z list PO startują: snowboardzistka i radna sejmiku województwa małopolskiego Jagna Marczułajtis, która na jesieni również weźmie udział w tanecznym show; oraz siatkarka Małgorzata Niemczyk. Ponownie do sejmu będzie kandydował zwycięzca pierwszej edycji "Big Brothera" Janusz Dzięcioł. Do senatu startują reżyserki: Izabella Cywińska (była minister kultury) i Barbara Borys.
Do sejmu z list SLD miała startować uczestniczka programu "Top model" Marta Szulawiak. Jednak po licznych komentarzach na temat pracy Szulawiak (prowadzi szkołę tańca na rurze), nie wiadomo, czy wystartuje.
Do senatu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości może startować aktorka znana z serialu "Plebania" Katarzyna Łaniewska oraz aktorka z "Magdy M." Anna Chodakowska.
Wiele znanych osób znajdzie się na pewno na listach PSL: olimpijczyk Władysław Kozakiewicz, córka legendarnego trenera piłkarskiego Kazimierza Górskiego, Urszula Górska, i kibic piłkarski Andrzej "Bobo" Bobowski. Media donoszą także, że PSL rozmawia z Alicją Węgorzewską, śpiewaczką operową, jurorką programu „Bitwa na głosy".